Nasz zespół szanse na powrót po rocznej przerwie do elity stracił w piątek, przegrywając z Czarnogórą. W sobotę i niedzielę podopieczni Arkadiusza Miłoszewskiego rywalizowali o miejsca 5 - 8. Dzięki wygranej po zaciętym meczu nad Wielką Brytanią Polacy mieli szansę zakończyć turniej na 5. miejscu, jednak po dość jednostronnym meczu ulegli Bośni i Hercegowinie.
Po pierwszej kwarcie gracze znad Wisły prowadzili różnicą siedmiu punktów, jednak w kolejnych minutach meczu gra toczyła się pod dyktando rywali. Najwyraźniej swoją przewagę gracze z Bałkanów zaznaczyli w trzeciej odsłonie, którą wygrali 32:11.
Z powodu kontuzji w najważniejszych meczach turnieju nie grał Grzegorz Kulka, który był ważnym ogniwem zespołu w pierwszej fazie.
Polacy po porażce z Islandią stracli szanse na pierwsze miejsce w grupie B, na skutek czego o półfinał musieli walczyć z późniejszym triumfatorem turnieju Czarnogórą. W finale nasz ćwierćfinałowy rywal pokonał Islandię 78:76. W meczu, który decydował o losach awansu do elity gospodarz mistrzostw Europy dywizji B lepszy od Chorwacji (73:67).
Mistrzostwo Europy 2016 w kategorii U20 mężczyzn wywalczyli Hiszpanie, którzy w finale pokonali Litwę. Brąz dla Turcji. Do dywizji B spadły Belgia oraz zespoły, które awansowały przed rokiem Finlandia i Węgry.
Polska - Bośnia i Hercegowina 63:94 (20:13, 20:29, 11:32, 12:20)
Punkty dla Polski: Bender 15 (1), Olejniczak 9, Nizioł 9 (3), Marek 8, Zywert 8 (2), Jankowski 6 (1), Fatz 3, Wadowski 3 (1), Ponitka 2.
