Owczarzak: Wynik nie był najważniejszy

- Myślę, że w tych meczach nie chodziło o wynik. To nie on był najważniejszy. Wiadomo, że grałyśmy praktycznie rezerwowym składem, więc te spotkania były traktowane typowo szkoleniowo - mówi po spotkaniach ze Szwecją reprezentantka Polski Dominika Owczarzak.

news Zdjęcia | Kuba Skowron

Wojciech Kłos: Reprezentacja Polski w dwóch spotkaniach towarzyskich okazała się słabsza od Szwecji. Czego zabrakło do odniesienia zwycięstwa?

Dominika Owczarzak: Myślę, że w tych meczach nie chodziło o wynik. To nie on był najważniejszy. Wiadomo, że grałyśmy praktycznie rezerwowym składem, więc te spotkania były traktowane typowo szkoleniowo. W sobotę zespół Szwecji miał rewelacyjną skuteczność za trzy punkty, to było ciężkie do zatrzymania. My grałyśmy ciągle z pełnym zaangażowaniem, więc w niedzielę mecz zakończył się mniejszą różnicą.

W tych meczach sporo minut dostały młode zawodniczki, w tym Pani. Uważa Pani, że macie szansę pojechania na EuroBasket?

- Od tygodnia ciężko pracujemy na treningach. Teraz miałyśmy sprawdzian podczas meczów. Mamy nadzieję, że jakieś młode zawodniczki znajdą się w końcowej dwunastce. Zobaczymy jaka będzie decyzja trenera.

Trener Winnicki podkreśla, że najważniejszym elementem w Waszej grze powinna być obrona. Widzicie już postępy w tym elemencie?

- Tak, cały czas nad tym pracujemy. W każdym zespole są inne zasady dotyczące defensywy. Robimy wszystko, aby jasno określić reguły, jakie panują w tej drużynie. Oczywiście, potrzebujemy trochę czasu, aby wszyscy się do tego przyzwyczaili. Taki jest styl trenera Winnickiego – obrona jest elementem kluczowym. Chcemy, aby wyglądała w naszym wykonaniu jak najlepiej.

Przed Wami treningi w Sopocie, a później turnieje towarzyskie w Hiszpanii i we Francji. Jaki jest cel na najbliższe tygodnie?

- Dołączą do nas pozostałe dziewczyny, przyjedzie Ewelina Kobryn, która jeszcze z nami w tym roku nie pracowała. Cały czas pracujemy nad tym samym, czyli nad zasadami w obronie i w ataku. Ponadto poznajemy się – jest z nami przecież nowa zawodniczka, czyli Julie McBride. Na co dzień nie wszystkie ze sobą gramy. Trzeba pracować nad wszystkim i ciężko powiedzieć, co może być najważniejsze.
 

 

udostępnij