Zespół Wojciecha Głuszczaka niespodziewanie przegrał w niedzielę z rezerwami Rosy Radom, przez co nie powiększył swojej przewagi nad drugim w tabeli AZS AGH Alstom Kraków do dwóch punktów. Z tego powodu spadkowicz z pierwszej ligi bardzo chciał się zrehabilitować za tamtą porażkę. Doskonała okazja przydarzyła się w ramach Intermarché Basket Cup, gdzie rywalem siedlczan była Wikana Start Lublin. Gospodarze za sprawą bardziej zespołowej gry (23 asysty) oraz znacznej przewagi pod tablicami (48:27 w zbiórkach) wygrali 86:71, decydującą o losach meczu przewagę uzyskując w pierwszej kwarcie. Najwięcej punktów dla gospodarzy rzucił Rafał Sobiło - 16. Wikana Start na to spotkanie przyjechała osłabiona brakiem pięciu istotnych w rotacji graczy, a całe spotkanie na ławce rezerwowej spędził Patryk Pełka.
Pozostałe spotkania Intermarché Basket Cup odbędą się w środę.
aw