Ścisk tak duży, że każdy dzień ma znaczenie

Zwłaszcza w sezonie zasadniczym rozgrywki pierwszej ligi od lat są niezwykle ciekawe, a zarazem nieprzewidywalne. Tak jest także w tym sezonie, bo na dwie kolejki przed końcem czwarty zespół od jedenastego dzielą zaledwie dwa punkty, a pewny swojego miejsca jest jedynie Śląsk Wrocław.
news Zdjęcia | azsradexszczecin.pl, Dariusz Szatkowski

Dawno nie było zespołu, który w ten sposób zdominowałby sezon zasadniczy w pierwszej lidze. Śląsk do tej pory przegrał tylko dwa mecz i jeszcze w lutym zapewnił sobie pierwszą pozycję przed fazę play-off. Wrocławianie szlifują obecnie formę na mecze w fazie play-off, ale ostatnich dwóch spotkań rundy zasadniczej nie zamierzają odpuścić. W Szczecinie Śląsk zagra bez Pawła Kikowskiego i Adriana Mroczka-Truskowskiego, co niewątpliwie stwarza jednak szansę dla AZS Radex. Akademicy są blisko wywalczenia pierwszego w historii awansu do ósemki, ale istotne spotkanie w Bydgoszczy przegrali. Teraz nie mogą sobie pozwolić na porażkę z liderem, bo wówczas w ostatniej kolejce będą musieli liczyć na korzystne wyniki pozostałych spotkań. Gospodarze mogą mieć przewagę w tym spotkaniu na pozycji niskiego skrzydłowego i jeśli będą potrafili ją wykorzystać, zapowiadają się ciekawe zawody.

NETO Sokół w pierwszej lidze gra nieprzerwanie od dziewięciu lat. W tym czasie drużyna Dariusza Kaszowskiego jeszcze nigdy nie walczyła o utrzymanie w play-out. Na skutek serii pięciu porażek z rzędu łańcucianie niebezpiecznie zbliżyli się do jedenastej pozycji w lidze. Aby uniknąć walki o utrzymanie Sokół potrzebuje kompletu punktów, które ma szanse zdobyć w Kielcach. UMKS ostatnio gra jednak coraz lepiej, wyraźnie szlifując formę i dyspozycję psychiczną na decydujące mecze sezonu. Kielczanie nie mają już szansy poprawić swojej pozycji w tabeli, ale wygrana, choćby na poprawę humoru, na pewno im się przyda. Przy mądrej grze podkoszowych łańcucianie mają spore szanse na wygraną.

Nieobliczalna Politechnika mocno popsuła humory w Kutnie. Nie dość, że kontuzje trapią zespół, to jeszcze grający bez kompleksów poznanianie mocno utrudnili drużynie zajęcie drugiego miejsca na koniec sezonu zasadniczego. Aby nie oglądać się na wyniki MKS Dąbrowa Górnicza Akademicy muszą teraz wygrać dwa ostatnie mecze, co w przypadku zwycięstwa w Poznaniu nie byłoby obowiązkowe. Siedlczanie mają w tym sezonie najgorszy atak w lidze, często grają też bez wiary w końcowy sukces. SKK ewentualna wygrana w Kutnie nic tak naprawdę nie daje, bo o 14. miejscu w lidze i tak zdecyduje ostatnie starcie z Politechniką.

 

 

AZS WSGK POLFARMEX Kutno - Siedlecki Klub Koszykówki Siedlce (sobota, godzina 17:30)

UMKS Kielce - NETO PTG Sokół Łańcut (sobota, godzina 17:30)

AZS Radex Szczecin - WKS Śląsk Wrocław (sobota, godzina 18:00)

PBS BANK EFIR ENERGY MOSiR Krosno - Franz Astoria Bydgoszcz (niedziela, godzina 18:00)

AZS Politechnika BIG-PLUS Poznań - WIKANA START SA Lublin (niedziela, godzina 18:30)

Polski Cukier SIDEn Toruń - BM SLAM STAL Ostrów Wielkopolski (niedziela, godzina 19:30)

MKS Dąbrowa Górnicza - MKS Znicz Basket Pruszków (środa, godzina 18:00)

 

Awansem

  • Pekao S.A. 1 Liga Mężczyzn
  • 26.02.2013 18:00

KS Spójnia Stargard Szczeciński

64 : 56

BUDIMPEX-POLONIA Przemyśl

 

Adam Wall

udostępnij